|
Komentarze do wpisu "Uczynię z ciebie wielki naród"
Odpowiedz |
10-10-2012 18:58 | ||
barry | Słowo Żydzi pisze się z dużej litery gdyż to naród. Często i ja mylę się przy wymienianiu narodowości. Nie ma się czego wstydzić ale trzeba się poprawić. To samo tyczy się Indian i Hindusów... chociaż sam już nie wiem bo często spotykam z małą literą na początku. Przydałby się językoznawca na blogu gdyż też nie jestem bez winy w wielu swoich felietonach. Zaglądam tutaj jako katolik i weryfikuję ze swoimi wiadomościami. Co za różnica czy katolik czy Jehowa czy też inny typ wyznania. 10 przykazań jest najważniejsze. A dla niewierzących od 4 do 10. Pozdrawiam serdecznie |
|
10-10-2012 19:46 | ||
piernatka | Masz rację. Myślę, że robiąc poprawki po prostu to przeoczyłam. Przepraszam. Nie chciałam nikogo urazić. |
|
11-10-2012 11:57 | ||
ostatek | Jako namiętna czytelniczka bloga Piernatki pozwolę sobie na (p)odpowiedź. Słowo Żydzi piszemy dużą/wielką literą (obydwie formy: duża i wielka są poprawne) jeśli mówimy o ludziach narodowości żydowskiej. Małą literą – w znaczeniu wyznawca judaizmu; podobnie jak: chrześcijanin, katolik, protestant. Niepoprawna jest forma: piszemy z dużej litery. Forma prawidłowa: dużą lub wielką literą. Nie można być Jehową. Jehowa (Jahwe, YHWH) – imię Boga. Wyznawców odłamu religii, o których piszemy, nazywa się świadkami Jehowy (zgodnie z pisownią polską, zapis ''Świadkowie Jehowy'' - oba człony pisane wielką literą - powinno się używać, gdy pisze się o Ś.J. jako organizacji, natomiast, gdy mamy na myśli religię, to wtedy pierwszy człon pisze się małą literą: świadkowie Jehowy. S. Jodłowicz i W. Taszycki); pełna nazwa związku wyznaniowego: Chrześcijański Zbór Świadków Jehowy). Rozumiem, że ‘Jehowa’ było skrótem myślowym... przepraszam, odrobinę rażącym. Na kłopoty – Słownik Języka Polskiego. PS – właściwy komentarz będzie później. Na razie muszę uspokoić ‘wyjący real’. |
|
12-10-2012 10:39 | ||
barry | A ja dziękuję za wskazówki. Człowiek słuchając innych nabiera nawyków i już sam nie wie jak to się pisze. Absolutnie nie uznałem tej małej litery za urażenie kogokolwiek. Tylko chciałem, abyśmy wspólnymi siłami dbali o język ojczysty. Dlatego napisałem, że nie jestem bez winy. Robię wiele błędów stylistycznych a i niektóre ortograficzne są też moim grzechem. I lubię jak ktoś mądrzejszy mnie poprawia. Jednak wielu błędów nie ustrzegę się bo jestem już za stary i zbyt nimi przesiąknięty. Pozdrawiam |
|
13-10-2012 12:54 | |||
ostatek | Cytat:
Podobnie jak przedpiśca – mam swoje ‘przesiąknięte nałogami’ lata. Ale dopóki czytelnicy rozumieją przekaz – jest oki. Piernatce przyznaję częściową rację. Wiele wydarzeń biblijnych (a więc także istnienie miejsc i osób wymienionych w księdze) potwierdza współczesna archeologia, historia, astronomia, medycyna, etc. Co nie znaczy, że wszystko jest udowodnione i prawdziwe. Zakładam, że w księdze jest wiele błędów i niejasności... jest jednak dziełem ludzkim. Proroctwa? Hm... ST powstawał przez wiele wieków. A to wiele tłumaczy. Pozdrawiam miło. |
||
Odpowiedz |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:34.